czwartek, 15 września 2011

zimowy shadowbox

Witajcie :)
Na pachnące wyzwanie AA/MM#3 przygotowane przez Jaśminowasię przygotowałam zimowego shadowboxa. Z pudełka po mydełku , kawałka cienkiej bibuły , gesso, brokatu, true snow, brokatu w kleju (Icycle-Ranger), cieniutkiej żyłki , pomponików i innych dodatków wyczarowałam takie oto cudeńko:)
Chciałam uzyskać efekt padającego śniegu, więc umieściłam gesso i kropelki kleju z brokatem na cieniutkich żyłkach. Pomysł z żyłkami zaczerpnęłam od Anuszki (cudowne deszczowe ATC)






11 komentarzy:

  1. brrr zimowo się juz tu u Ciebie zrobiło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pomimo tego, że mroźnie, wyszło pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Efekt śniegu i zimy jest powalający!!! Piękny shadowbox!

    OdpowiedzUsuń
  4. niesamowita praca:)śnieg jak prawdziwy:)
    a gdzie kupiłaś takie fajne mydełko?

    OdpowiedzUsuń
  5. Łał :) Podobają mi się takie przestrzenne prace, a ten padający na żyłkach "śnieg" - cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest po prostu genialne!! Nie mogę oderwać wzroku!! w ogóle Twoje prace są śliczne. Pozwól, że się rozgoszczę u Ciebie:]

    OdpowiedzUsuń
  7. cudne! to pisałam ja - fanka śnieżynek! ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za odwiedziny i pozostawione tutaj słowo :)