,lNa sobotnim Scrapowisku brałam udział we wspaniałych warsztatach scrapbokingowo-mixmediowych prowadzonych przez Annę Dąbrowską-Pękocką - Finnabair.
Dziękuję ci Finn za to cudowne spotkanie!!!
Ogromnie się ciesze , że brałam w tym udział . Nauczyłam się nowych technik mixmediowych, a dokładniej o zastosowaniu glimer mistów i gesso oraz o dodatkach , które można znaleźć dosłownie wszędzie ( śmieci). Finn wytłumaczyła nam zasady kompozycji pracy i rozmieszczenia dodatków . Zakochałam się w tej technice i pewnie będę teraz stosować je w moich pracach. Ja i dziewczyny , które brały w tym udział miałyśmy naprawdę świetną zabawę , wśród śmiechu i ogólnego brudzenia się ( ja miałam niebiesko-zielone palce) w mgnieniu oka uciekło nam to 1,5 godz.
Bardzo chętnie wezmę jeszcze raz udział w takich warsztatach i wam też polecam bo naprawdę warto !!!
Ależ grungeowe cudeńko. Żałuję, że nie wzięłam udziału w tych warsztatach.
OdpowiedzUsuńświetnie ci poszło !!! wcale nie wygląda "na pierwszy raz" - serio, moja praca nie wyszła tak dobrze :)
OdpowiedzUsuńdo zobaczenia na którymś z naszych czwartkowych spotkań :)
WOW! ależ piękny layout!! podziwiam!!
OdpowiedzUsuńPrześliczne!!!
OdpowiedzUsuńPiękna praca!!!! Cudo!
OdpowiedzUsuńświetna pracka:) ja też cgetnie poleciałabym na warsztaty z Finn kolejny raz:)
OdpowiedzUsuńfajnie macie z tymi czwartkami, też bym tak chciała
Mi również się podoba :)
OdpowiedzUsuńświetny grungowy LO's - widziałam na żywo :) fotki nie oddają wszystkiego - polowy nie oddają ;)
OdpowiedzUsuńWitam, zmylił mnie tytuł bloga. Weszłam, bo łasuch jestem;D Bardzo ładna praca i technika ciekawa, dodająca takiego romantyzmu pracom:)
OdpowiedzUsuńwspaniała praca! a udziału w takich warsztatach zazdroszczę bardzo :)
OdpowiedzUsuńpiękne :)
OdpowiedzUsuńMi tez się bardzo podoba :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCUDNE LO !!!!
OdpowiedzUsuńPiękny :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeż byłam na Skrapowisku i nawet miałam to samo skojarzenie z Alicją. Widziałam Cię w akcji w "babeczkowym" kąciku. Masz bardzo dobre wyczucie koloru. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRewelacja to za mało powiedziane!
OdpowiedzUsuńto LO jest booossskie:)rewelacja to faktycznie za mało powiedziane...miałam ogromną przyjemność oglądać je na "żywo"...fotki nawet w połowie nie oddają uroku tej pracy:))
OdpowiedzUsuń