Kolejne wyzwanie w PS pt " inspiracje kulinarne - bezy " Trzeba było wykonać kartki w jasnych, kremowych, beżowych odcieniach. Pełne pudru, lukru i kruchej delikatności. Ja wykonałam karteczkę ślubną z papieru w odcieniach białego i ecrui pocieniowanego delikatnie jasnobrązowym tusze Latarnia Morska ze scrap.com.pl . Chciałam , aby przypominała ślubną suknię stąd pomysł na gorsecik
Oto moja beza
Dziękuję serdecznie za odwiedziny u mnie i za pozostawione komentarze :)
Jest piękna, cudna, wspaniała! Bardzo mi się podoba! Prawdziwa BEZA!!!
OdpowiedzUsuńŚliczności. Jest niesamowita.Te darcia, strzępienia, warstwy dodają jej lekkości i miękkości. Mistrzostwo!!!
OdpowiedzUsuńJa właśnie siedzę nad swoją bezą. Też będzie ślubna:). No chyba, że w ostatniej chwili zmieni mi się koncepcja, bo tak zwykle ze mną bywa.
Delikatne i subtelne;) Piękne;)
OdpowiedzUsuńpiękna, bezowa, lukrowa, cukieraśna...mogłabym tak wymieniać i wymieniać...
OdpowiedzUsuńsuper!!
a ja nie mam pomysłu :(
Och jak to dobrze, że do mnie zajrzałaś, bo dzięki temu trafiłam do Ciebie :)Ja może i mam poczucie humoru, ale to dlatego że muszę nim trochę nadrabiać przy swoich pracach :D Ty nie musisz niczego nadrabiać, Twoje są śliczne, czyste, romantyczne, kobiece - ochy i achy :)) Również się cieszę z naszego spotkania. Będzie super!
OdpowiedzUsuń